bulgotać na wolnym ogniu. Potem nalał wina do drugiego kieliszka i

  • Herbert

bulgotać na wolnym ogniu. Potem nalał wina do drugiego kieliszka i

04 March 2021 by Herbert

ruszył na górę, do Cichego Pokoju. - Jak leci? Karolina szyła pilnie ze zmarszczonym czołem, pochylona nad robotą, z okularami na czubku nosa. - - Nie najgorzej. - Zdjęła okulary i podniosła wzrok. - A co słychać w kuchni? Nadal stawiasz na samodzielność? - Całkowicie. Flic oferowała mi pomoc, ale kazałem jej się uczyć. - I bardzo dobrze. Powinny teraz przysiąść fałdów, niedługo egzaminy 62 - Wszystkie twoje córki są bardzo bystre. - Wiem, ale Imo czasem leniuchuje, a Chloe buja w obłokach. - Poradzą sobie, zobaczysz. Idę pod prysznic. - A to bezpieczne tak zostawiać obiad na ogniu? - Wszystko pod kontrolą. - Gdzie Kahli? Uśmiechnął się szeroko. Retriever zostawiony sam na sam z jedzeniem potrafił być bezczelny. - Odcięty od kuchni. Obiad był doskonały. Siedzieli w kuchni i nawet Imogen nie kryła dobrego humoru. - Chyba od dziś zostawimy gotowanie tobie - oznajmiła Karolina, dobierając sobie następną porcję. - Szkoda, że mamy tu nie ma, na pewno by jej smakowało. - Mogę dać trochę Kahlemu? - spytała Chloe. - Za mocno przyprawione jak dla niego - orzekła Karolina. - Biedaczek... - Lepiej nie zostawiać resztek na wierzchu - zauważyła Imogen. - Jakich resztek? - Flic także sobie dołożyła. Jeszcze przed upływem godziny Karolina się pochorowała. Matthew był przerażony. - Czy to zatrucie pokarmowe? Dziewczynkom nic nie jest, odpukać, ze mną także wszystko w porządku. - O Boże - jęknęła i powlokła się do łazienki. - Kto jest twoim lekarzem? - Howard Lucas - odpowiedziała słabym głosem. - Numer jest w książce. - A gdzie książka? - W kuchni... Cały dom był na nogach, dziewczynki kręciły się niespokojnie przy drzwiach sypialni w oczekiwaniu na lekarza. - Nie pamiętam, żeby aż tak kiedyś chorowała - odezwała się bardzo blada Flic. - Tylko po mango - przypomniała sobie Imogen. Flic pokiwała głową, obejmując Chloe ramieniem. - Dodałeś mango do tego jedzenia? - spytała Imogen Matthew. - Skądże znowu, przecież wiem o jej alergii. 63 Kiedy trzy kwadranse później zjawił się Howard Lucas, najgorsze już minęło. Spędził u chorej kilka minut, po czym opuścił sypialnię. - Dałem jej zastrzyk, powinien pomóc. - Co to mogło być, doktorze? - spytał Matthew.

Posted in: Bez kategorii Tagged: kocham gotować instagram, długie spódnice dla kogo, polskie pająki domowe,

Najczęściej czytane:

- Santos? To ty?

- No... ja - odpowiedział z uśmiechem. - Przepraszam za niezręczność, ale czy my się znamy? - Liz. Liz Sweeney... Dopiero po chwili sobie przypomniał. Potrząsnął głową, nie wierząc własnym oczom. ... [Read more...]

eczna. ...

Znała tylko imię, a jako guwernantka nie powinna wyrażać się o niej poufale. Nie chciała również już na samym początku przyznać się do ignorancji. - Coś jeszcze, panno Gallant? ... [Read more...]

- Hm.

Nie zdołała powstrzymać się od śmiechu na widok jego miny. - Właśnie usiłuję sobie przypomnieć, czy w ogóle o tobie wspomniałyśmy. Lucien uniósł brew i posłał jej zmysłowy uśmiech. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 backup.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste